Nic nas tak nie raduje o tej porze roku, jak słowo „wiosna”. Wydawałoby się, że wszyscy wiedzą, jak ją rozpoznać a jednak zanim rozkwitnie feerią barw bawi się z nami w chowanego.

Pierwsze oznaki wiosny pojawiają się na polach i łąkach, szczególnie na dużych przestrzeniach i pustych obszarach, gdzie słońce dociera jako pierwsze i najszybciej rozpuszcza pokrywę śnieżną.

Nieco później wiosna pojawia się w lasach tam, gdzie przeważają drzewa iglaste. Nie przeszkadza to jednak wielu gatunkom roślin, np. zawilcom, przebiśniegom czy też śnieżyczkom, aby ogłosić się pionierami nadchodzącego sezonu.

Najpóźniej wiosnę ogłaszają chłodne, górskie stoki i ich okolice.

Świat wokół nas się zmienia...  Warto bacznie się rozejrzeć i odkryć to, co pojawia się w przyrodzie każdego dnia. Trening uważności i spostrzegawczości można przeprowadzić nawet przez uchylone okno szpitalne. Najłatwiej można wtedy coś zobaczyć, można też coś usłyszeć,  trudniej poczuć…

Dobrze byłoby już pójść na spacer... Wówczas wszystkie zmysły będą zaangażowane. I można porobić fajne zdjęcia...